Składaj, machaj, miażdż, łącz, przyklejaj, odbijaj, układaj w stosik i z miłością przedzieraj się przez 38 nowych poziomów. Najświeższy dodatek do A Little to the Left o wdzięcznej i gwiezdnej nazwie Seeing Stars objętością tylko trochę ustępuje podstawowej wersji gry, w której do zebrania jest 108 gwiazdek. DLC oferuje ich równo 100, przy czym wiele z zagadek posiada kilka różnych rozwiązań. Jedno rozwiązanie równa się jednej gwiazdce. Ponadto do "twarzy" produkcji, czyli białego i rozkosznie puszystego kota dołączają nowi czteronożni znajomi. Cała kocia grupa pojawia się w kilku animowanych wstawkach i zapewnia mniej niszczenia, za to więcej mruczenia.
Na ekranie pojawia się rząd widelców. Krótkie, długie, z metalowym uchwytem, z drewnianą uchwytem. Widelce różnego rodzaju - deserowe, kucharskie i do wędlin. Niektóre z nich lśnią, na zębiskach innych tkwią resztki jedzenia. Jedyne, co gracz może zrobić ze sztućcami, to przesuwać je, a pomimo to istnieje pięć sposobów na ułożenie widelców w określonej kolejności, biorąc pod uwagę ich rozmiar, głębokość rowków pomiędzy zębiskami lub inne detale, nie zawsze widoczne na pierwszy rzut oka.
W innej łamigłówce, również posiadającej pięć rozwiązań, odbiorca musi się zastanowić, co mógłby zrobić z kilkoma tamagotchi o różnych kształtach i kolorach. Miniaturowe urządzenia, każde z nich zawieszone na innym breloczku, można włączyć, żeby zapoznać się z pikselowymi zwierzątkami. Uwagę przykuwa różna liczba interakcji przypadających na jedno tamagotchi. Niemniej wymagający jest poziom z pudełkami wypełnionymi żywnością, które można dowolnie przekładać i układać jedno na drugim. Etykiety, kolory pokrywek i zawartość stanowią trzy najbardziej oczywiste wskazówki, ale i tutaj należy odnaleźć pięć rozwiązań.
W Seeing Stars nie brakuje też puzzli, za które uwielbiam A Little to the Left, a mianowicie szuflad ze szpargałami i obiektami codziennego użytku. Przybory matematyczne z interaktywnym cyrklem, losowe drobiazgi w postaci długopisów, biletów i balonów, grzebienie, produkty apteczne i roboty. Wszystkie z wymienionych rzeczy mają swoje określone miejsce w szufladce, na półce, w domowej apteczce albo w przyborniku. Przeciągnięte w odpowiedni punkt, automatycznie wsuwają się w odgórnie określone granice. Organizacja przestrzeni jest zdecydowanie przyjemniejszą częścią rozgrywki niż te typowo abstrakcyjne zagadki.
Dostępne w grze podpowiedzi otrzymały niedawno ulepszony system. Niegdyś podpowiedź dołączona do pojedynczego poziomu dotyczyła tylko jednego rozwiązania układanki, a teraz każda możliwa solucja posiada własną. Przyznaję, że w przypadku Seeing Stars często korzystałam ze wskazówek wymazywanych gumeczką, jako że niektóre rozwiązania, zwłaszcza te dotyczące abstrakcyjnych łamigłówek, były zbyt wymyślne, żeby odszukać je samodzielnie.
Do moich ulubionych poziomów dostępnych w Seeing Stars należą ten z origami, ten dotyczący porządkowania domowej biblioteczki (sama układam książki kolorami, rzadziej rozmiarami) i ten z plastikowymi figurkami służącymi do zabawy (mozaika złożona z magów, orków, strzelców i trolli to coś pięknego). Wydaje się, że studio Max Infero odpowiedzialne za stworzenie A Little to the Left zaczęło bardziej eksperymentować z formułą gry, o czym mogą świadczyć interaktywne przedmioty posiadające własne animacje. To dzięki nim część poziomów z porządkowaniem szuflad posiada dwa możliwe rozwiązania, a nie tylko jedno.
Cieszę się, że gra wciąż jest rozwijana. Dodatek Seeing Star zapowiedziano dość nieoczekiwanie i na dwa tygodnie przed jego pojawieniem się w sprzedaży, dlatego niewykluczone, że w przyszłości ukażą się kolejne rozszerzenia. Chociaż w układankach występują pewne podobieństwa, przeważają zupełnie nowe pomysły. A śliczna, pastelowa oprawa wizualna, koci przyjaciele i zbieranie gwiazdek sprawiają, iż całość jest niezwykle przytulnym doświadczeniem.
Duży dodatek zawierający 33 różnorodne poziomy i 100 możliwych rozwiązań. Nowe pomysły włożone w starą formułę układanek wypadają znakomicie, a porządkowanie szpargałów przeważa nad abstrakcją.
Producent: Max Inferno
Wydawca: Secret Mode
Rok: 2024
Regularna cena (Steam): 40,99 zł
Ocena (Steam): w większości pozytywna (+40 recenzji)
7/10
Dodatek Cupboards & Drawers podobał mi się bardziej, przyznaję bez bicia, ale i najnowsze rozszerzenie dostarczyło mi ogrom rozrywki. Jego największą wadą są udziwnione rozwiązania, na które nie sposób wpaść bez zaglądania do podpowiedzi. Kolejne dodatki, jeśli powstaną, przyjmę z otwartymi ramionami, bo szczerze uwielbiam A Little to the Left. Już od prawie 2 lat!
Jeśli piszesz o grach i masz chęć wspólnie coś stworzyć lub jesteś niezależnym twórcą gier i chcesz, aby dowiedziało się o niej jak najwięcej osób, napisz na adres: narwana.games@gmail.com
© Narwana Games 2024