Narwana Games - logo. Naciśnij, aby powrócić do strony głównej.
Ikona koperty. Naciśnij, aby przejść do podstrony "Kontakt".
Ikona filiżanki z herbatą. Naciśnij, aby przejść do podstrony "O mnie".
Ikona klawiatury. Naciśnij, aby przejść do poradników (przekierowanie na Steam).
Ikona pada do gier. Naciśnij, aby przejść do podstrony "Recenzje".
Ikona gazety. Naciśnij, aby przejść do podstrony "Newsy i dema".
05 listopada 2023

Slay the Princess - zgładź księżniczkę i pokłóć się z narratorem tej krwawej powieści wizualnej

Narrator: Stoisz na leśnej ścieżce. Na końcu tej ścieżki znajduje się chata. A w piwnicy tej chaty uwięziona jest Księżniczka. Jesteś tu, aby ją zgładzić. Jeśli tego nie zrobisz, będzie to oznaczało koniec świata.

Bohater: A nie przyszło ci do głowy, że jedynym powodem, dla którego chce zniszczyć świat jest to, że ją zamknięto? Pomyślałeś o tym, że mam gdzieś koniec świata?

 

Niezależne studio Black Tabby Games tworzone przez pochodzące z Kanady małżeństwo pierwszorzędnie łączy grozę z błyskotliwym poczuciem humoru, czym udowodniło swoją pierwszą produkcją, Scarlet Hollow. Ich przerażające powieści wizualne są przepięknie zilustrowane, a w przypadku Slay the Princess zadbano także o fenomenalny dubbing. Grę o przetrzymywanej w zamknięciu Księżniczce w ciągu niecałych dwóch tygodni od premiery zrecenzowano na Steam prawie trzy tysiące razy i na ten moment, jako że znakomita większość tych opinii jest pozytywna, Slay the Princess może się cieszyć przytłaczająco pozytywną oceną. Z całą mocą twierdzę, iż na taką właśnie zasługuje.

 

 

Głównym bohaterem tej historii jest bezimienny stwór. Nazwijmy go po prostu Bohater. Bohater mówi, rozumuje i zachowuje się jak zwyczajny człek, ale czymże zasłużył sobie, by zostać wybranym do zgładzenia Księżniczki? Trudno powiedzieć. Już we wstępie dowiadujemy się, że protagonista ma iść do chaty, w piwnicy której przebywa podobno niebezpieczna niewiasta. Nie musi zgadzać się od razu. Jeśli gracz zasypie Narratora pytaniami, ten cierpliwie, acz stanowczo, odpowie na wszystkie z nich, nie wyjaśniając jednak dokładnie, dlaczego Księżniczka zagraża światu. Narrator rzetelnie opisuje otoczenie i wszystkie poczynania Bohatera. Nieco później dołączają do niego wewnętrzne głosy rozsądku Bohatera (głos odwagi, głos szlachetnych czynów, głos złoczyńcy i tak dalej), które momentami przezabawnie wykłócają się z rzucającym kłody pod nogi Narratorem.

 

 

Narrator: Będzie kłamać, będzie oszukiwać, będzie robić wszystko, co w jej mocy, żeby powstrzymać cię przed zabiciem jej. Nie wierz jej w ani jedno słowo.

Bohater: Jest taka przepiękna i zimna... naprawdę stanowi zagrożenie dla świata?

 

Księżniczka rzeczywiście znajduje się w piwnicy i jest przypięta łańcuchem do ściany. Choć Narrator nakłania odbiorcę do jak najszybszego zabicia dziewczyny, okazuje się, że nie jest to łatwe zadanie dla walczącego z własnym sumieniem Bohatera. Co więcej, protagonista może próbować odejść albo uwolnić Księżniczkę poprzez... odcięcie jej ręki. Bohater jeszcze nie wie, że znajduje się w pętli czasowej. Zginie wielokrotnie bez względu na to, jakie decyzje podejmie. Za każdym razem będzie musiał udać się do miejsca pobytu Księżniczki, gdzie pozbawi ją życia (albo i nie). Za każdym razem oblicze i zachowanie Księżniczki ulegnie horrendalnej zmianie, łącznie z brzmieniem jej głosu. W trakcie rozgrywki gracz zmierzy się z diabolicznymi, niewinnymi, obłąkanymi i upiornymi wersjami tej zagadkowej postaci. Okrutna, przerażająca, zuchwała. Cicha, później rozgadana. Obserwowanie tych metamorfoz jest najprzyjemniejszą częścią gry. Och, zapomniałabym - otoczenie też się zmienia.

 

 

Im dalej w las, tym więcej dowiadujemy się i o Księżniczce, i o Narratorze, choć jest to wiedza okupiona krwią Bohatera. Produkcja lubuje się w brutalności, obnażaniu wnętrzności, kości i innych obrzydliwości. Jednocześnie nie mam poczucia, że było tego przesadnie dużo. Bardziej zaskakujące okazały się dla mnie nieomal filozoficzne rozmyślania na temat szeroko pojętego istnienia. Rozgałęzione dialogi (świetnie napisane) i liczne wybory nakazują mi wierzyć, że po jednym pełnym przejściu, po odblokowaniu zaledwie 24 z 97 osiągnięć, mogę jeszcze poznawać zawartość gry przez kolejne długie godziny, na co oczywiście mam ogromną ochotę. Sprawdziłam i wiem, że jedno zdanie potrafi zmienić przebieg rozgrywki i prawdopodobnie dlatego twórcy przygotowali dla gracza aż... 66 slotów na zapis postępów!

 

Na chwilę obecną w grze dostępny jest tylko język angielski. Natomiast miło jest widzieć w ustawieniach opcje dostępności dla graczy z niepełnosprawnościami. Miłośnicy zrzutów ekranu też się ucieszą, gdyż przy użyciu klawisza H można schować interfejs i uchwycić bestialskość piękno Księżniczki (ilustracje w połączeniu z animacjami są wyśmienite).

 

 

Slay the Princess to genialny horror i jedna z najlepszych sprawdzonych przeze mnie powieści wizualnych. Mamy tu wciągającą historię, która do samego końca zaskakuje, ociupinkę komedii i znakomitą oprawę audiowizualną. Nic dodać, nic ująć.

Błyskotliwa. Krwawa. Straszna. Najnowsza powieść wizualna studia Black Tabby Games nie spełni niczyich marzeń o ocaleniu księżniczki. Zamiast uratować, trzeba ją zgładzić, inaczej skończy się świat.

 

Producent i wydawca: Black Tabby Games

Rok: 2023

Regularna cena (Steam): 82,99 zł

Ocena (Steam): przytłaczająco pozytywna (+1k recenzji)

9/10

Podsumowanie

Na pewno znacie to uczucie, kiedy gra momentalnie do Was trafia, na przykład za sprawą grafiki oraz stylu, w jakim napisano dialogi. Doświadczyłam tego już w tamtym roku, kiedy zagrałam w wersję demonstracyjną Slay the Princess. To znakomita i zaskakująca na każdym etapie rozgrywki powieść wizualna, która słusznie zaskarbiła sobie serca wielu tysięcy odbiorców.

Jeśli piszesz o grach i masz chęć wspólnie coś stworzyć lub jesteś niezależnym twórcą gier i chcesz, aby dowiedziało się o niej jak najwięcej osób, napisz na adres: narwana.games@gmail.com

© Narwana Games 2024

Recenzje

Newsy i dema

O mnie

Kontakt