Pierwszy odcinek "Muminków" rozpoczyna się od nadejścia wiosny. Muminki oraz inne zwierzęce postacie budzą się ze snu zimowego, a Włóczykij powraca do Doliny Muminków po zimie pełnej dalekich wypraw. To uroczy początek serialu animowanego liczącego 104 epizody (jako dziecko powiedziałabym, że było ich znacznie więcej). Początek, któremu norweskie studio Hyper Games złożyło hołd, powtarzając go w grze. Z taką różnicą, że Włóczykija, głównego bohatera Melodii Doliny Muminków, zastają wyłącznie zmiany na gorsze.
W drodze do swoich przyjaciół protagonista natyka się na uciekające w popłochu stworzenia i drewniane tabliczki z krwistoczerwonymi znakami zakazującymi różnych rzeczy. Zakaz zakłócania ciszy ptasim śpiewem, zakaz spożywania jabłek, zakaz picia herbaty, zakaz wąchania kwiatów, zakaz wstępu dla zwierząt i wiele, wiele innych. Rozgniewany Włóczykij obok żadnej z tabliczek nie przechodzi obojętnie. Z żarliwością wyrywa je z ziemi, a następnie odkrywa, że wybrane części Doliny Muminków zostały przerobione na... parki. Parki z równiutko zaplanowanymi ścieżkami, starannie przyciętymi krzewami i otoczone żelaznymi płotami. Miłujący naturę Włóczykij postanawia zrobić wszystko, żeby zniweczyć nowe "porządki" zaprowadzone przez niejakiego Dozorcę parku.
Historia opowiedziana w Melodii Doliny Muminków nie należy do najbardziej zawiłych, co nie odbiera jej czaru. Spotykamy wszystkich kochanych bohaterów, w tym całą rodzinę Muminka, Małą Mi oraz Ryjka. Szkoda, iż niektóre postacie nie odegrały większej roli w fabule, jak chociażby Panna Migotka. Jednak niekwestionowaną gwiazdą produkcji jest małomówny i blisko związany z przyrodą Włóczykij. Pomimo że większość mieszkańców doliny wspiera go w walce z parkami, to w jego niedużych dłoniach spoczywa obowiązek zlikwidowania pilnie strzeżonych ogrodów. Na ich terenie Włóczykij musi wystrzegać się strażników, którzy kręcą się w kółko. Bezwzględnie unikać należy wchodzenia w pole widzenia wartowników. Jeżeli dostrzegą Włóczykija, będą za nim biec, dopóki na ponów nie stracą go z oczu. Ponadto na gracza czekają proste zagadki środowiskowe i, w malutkiej mierze, elementy zręcznościowe. Po wyjęciu wszystkich znaków - ich liczba jest zawsze odgórnie ustalona - park automatycznie znika z Doliny Muminków, co poprzedza animacja ukazująca, jak natura, dzięki Włóczykijowi, powraca do stanu sprzed wytyczenia ścieżek i wzniesienia pomników.
Niezwykle istotnym elementem rozgrywki jest gra na instrumentach, w sumie trzech: harmonijce, flecie oraz bębenku. Oczarowane delikatnymi melodiami zwierzęta chętnie pomagają Włóczykijowi w przesuwaniu ogromnych głazów albo ustępują mu z drogi. Niektóre rośliny też reagują na dźwięki, na przykład paprocie, pośród których mogą ukrywać się jakieś skarby. Maksymalny poziom inspiracji to poziom 8., który można odblokować dopiero pod koniec gry, a to za sprawą Punktów Inspiracji. Zbiera je się poprzez wykonywanie zadań pobocznych, wbieganie w zarośla i inne interakcje z otoczeniem. Natomiast produkcja jest tak zaprojektowana, aby dojście do szczytowej formy Włóczykija, za co można otrzymać osiągnięcie, stanowiło dla gracza pewne wyzwanie. Zastosowań instrumentów jest jeszcze więcej i muzyczny talent bohatera przydaje się niemal co krok. Bardzo cieszy mnie to, w jak kreatywny sposób twórcy gry wykorzystali zamiłowanie protagonisty do przygrywania na harmonijce i nie tylko.
A skoro już przy krokach jesteśmy, to świat w Melodii Doliny Muminków pozwala graczowi na swobodne przemierzanie tytułowej doliny, nieliniową eksplorację i wykonywanie pobocznych misji w dowolnej kolejności. Wyjątkiem jest Wyspa Hatifnatów, do której nie można powrócić w późniejszym czasie, to znaczy po opuszczeniu jej, dlatego tam warto pieczołowicie przeszukać każdy zakątek, o ile odbiorcy zależy na osiągnięciach. W grze występują liczne przedmioty kolekcjonerskie i nieobligatoryjne, wieloetapowe wyzwania związane przykładowo z muzykowaniem dla konkretnych gatunków zwierząt. Te wszystkie możliwe aktywności sumują się w przyjemną rozrywkę, momentami porywającą bardziej niż oczekiwanie na rozwój głównego wątku fabularnego. Śledzenie zadań, monitorowanie ekwipunku oraz nawigację wspomagają nakładki dostępne pod klawiszami I oraz M. Mapa może i nie należy do najbardziej precyzyjnych, ale w zupełności wystarcza, żeby zorientować się, gdzie mniej więcej powinien udać się gracz.
Pisząc o Włóczykiju i Muminkach ogółem, grzechem byłoby nie wspomnieć o Tove Jansson, fińskiej artystce, która stworzyła cykl powieści i komiksów o tych postaciach na przełomie pierwszej i drugiej połowy XX wieku. Jansson nie tylko wymyślała wykreowanym przez siebie bohaterom przygody, ale i potrafiła je prześlicznie zilustrować. Studio Hyper Games pragnęło złożyć hołd tej wszechstronności, toteż styl swojej gry bazowało na oryginalnych rysunkach wykonanych właśnie przez Tove Jansson. Była to niezwykle uzdolniona, inspirująca kobieta, o której możecie dowiedzieć się naprawdę dużo na oficjalnej stronie Muminków, marki, która po dziś dzień ma się świetnie. A oprawę graficzną Melodii Doliny Muminków rzeczywiście można uznać za ogromnie czarującą, ciepłą i zapewne zachwycającą osoby w różnych kategoriach wiekowych, przy czym nie jest ona stuprocentową kopią prac fińskiej ilustratorki. Fabuła gry w wielu miejscach nawiązuje do dzieł Jansson, ale w szczególności do "Moominsummer Madness" z 1954 roku ze względu na wątek zatargu między Włóczykijem a Dozorcą.
Urzekają malownicze krajobrazy i strachliwe stworzonka, urzekają animacje i udźwiękowienie. Nad muzyką, składającą się z samych miłych dla ucha i zwracających na siebie uwagę kompozycji, pracował islandzki zespół Sigur Rós oraz designerka dźwięku Oda Tilset.
Uważam, że przygody Włóczykija zawarte w Melodii Doliny Muminków są warte poznania. Jeżeli macie sentyment z dzieciństwa do tego bohatera i jego przyjaciół, jeżeli chcielibyście zapoznać młodszych odbiorców z tymi pociesznymi stworzeniami, ja mówię z całą mocą, że warto sobie ten tytuł sprawić. Odpręża, odpowiednio porywa i momentami ogromnie wzrusza.
List miłosny do twórczości Tove Jansson w przepięknej oprawie audiowizualnej. Głównym bohaterem gry jest Włóczykij, który podejmuje walkę z Dozorcą parku i jego wymysłami niszczącymi Dolinę Muminków.
Producent: Hyper Games
Wydawca: Raw Fury
Rok: 2024
Regularna cena (Steam): 91,99 zł
Ocena (Steam): przytłaczająco pozytywna (+1k recenzji)
8/10
Pomimo pewnego niedosytu, spowodowanego małym udziałem niektórych postaci, przygody Włóczykija były przemiłe i satysfakcjonujące, w szczególności gra na instrumentach i zdobywanie Punktów Inspiracji. To przecudna produkcja dla nieco starszych dzieci oraz osób dorosłych. Mam nadzieję, że popularność gry skłoni twórców do pracy nad kontynuacją.
Jeśli piszesz o grach i masz chęć wspólnie coś stworzyć lub jesteś niezależnym twórcą gier i chcesz, aby dowiedziało się o niej jak najwięcej osób, napisz na adres: narwana.games@gmail.com
© Narwana Games 2024